[O1] WŁĄCZNIK ŚWIATEŁ zamiana włącznika na inny typ
Zamieszczone przez xtremesystems
mam wlasnie ten sam objaw. boje sie przycisnac bo dzis przy 10st na plusie rozgrzewal mi sie 18km
a olej fabryczny rozgrzewal sie przy -10 w max 12km
boje sie ze zima bedzie tragedia i troche mi szkoda nowego auta
a czy nie uwazasz, ze Motul u Ciebie ma za zadanie wyplukac caly szlam po Castrolu i tak naprawde ten Motul to Motul + stary Castrol? Jesli zmienia sie olej z gorszej jakosci na lepszej - zawsze nalezy zastosowac plukanke. Dzieki temu Motul nie musiałby sie bawić w usuwanie brudu po Castrolu - tylko mogłby zajac sie prawdziwym smarowaniem i odbieraniem ciepła od el. silnika.
Tak naprawde przy nastepnej wymienie mozesz badać zachowanie oleju.
[O1] WŁĄCZNIK ŚWIATEŁ zamiana włącznika na inny typ
Witam.
W mojej O1 2000r. padł całkowicie włącznik świateł. Reanimacja już nic nie daje bo od zwarcia przegrzała się blaszka i wypalił całkowicie styk. Włącznik posiada włączanie halogenów przód i tył, oraz regulację podświetlenia tablicy rozdzielczej. Nowy włącznik z regulacją podświetlenia kosztuje około 160zł,a,bez reg. 39zł.
[shadow=yellow:b37ff6ab43]Pytanie brzmi, czy można wstawić włącznik świateł bez regulacji podświetlenia i co trzeba zrobić (na których stykach zworę) żeby to podświetlenie ciągle świeciło już bez tego regulatora, bo jak mi się wydaje, to po wstawieniu innego włącznika tego podświetlenia nie będzie-chyba że jest inaczej niż myślę?[/shadow:b37ff6ab43]
Z góry dziękuję za wszystkie przydatne informacje.
Jeżeli ten temat już się gdzieś przewijał to proszę o info lub jakieś linki do stron z w/w tematem.
Proszę nie wysyłajcie linków do stron z używanymi częściami
Nowy włącznik z regulacją podświetlenia kosztuje około 160zł,a,bez reg. 39zł.
Przecież regulację masz obok włącznika, wyciąga go się osobno, więc co to ma do rzeczy?
W moim włączniku regulacja natęrzenia oświetlenia tablicy jest w tym włączniku, taki wciskany guziczek a obok jest tylko reg. wysokości reflektorów
Jestem zainteresowany kupnem tylko nowego włącznika.
Wy pierwszy raz widzicie guzik a ja go widzę codziennie. Tak jak ktoś napisał, takie włączniki stosowano przed liftem.
Nie mam pewności ale zdaje się, że niestety nie są one wymienne. Skąd masz pewność że nie da się starego wł. reanimować. Ja swój przywracałem do życia kilka razy. Tam blaszka raczej się nie wypala, a topi się plastik wokół niej i zalewa styk. Trzeba oczyśćić miejsce styku ( najlepiej z lupą) i pobawić się w odpowiednie dogięcie rzeczonej blaszki.
Trzeba trochę precyzji i cierpliwości.
Najlepiej, przy zdietej jeszcze obudowie, i zabawie ze stykami, sprawdzać miernikiem czy jest przejście pomiędzy stykiem xz a 56. W pozycji włączone powinno być , przy wyłączeniu nie.
Miałem podobny problem, wypalone blaszki nie do uratowania chciałem kupić nowy
a ponieważ nowy z czerwonym podświetleniem i regulacją zintegrowaną kosztował ponad 200zł a ponadto płytka która znajduję się w tym włączniku wyglądał na sprawną kupiłem najtańszy z przeciwmgielnymi tył/przód za 50zł i przełożyłem tylko płytkę ze starego działa bardzo dobrze tylko kwestia że nie ma dzyndzla do regulacji podświetlenia ale to nie przeszkadza mi aż tak bardzo aby wydawać 150zł więcej po prostu mam ustawione na stałe w jednej pozycji - troszkę z czasem pojawił się problem że podświetlenie znikało na parę sekund ale to wynika z tego że potencjometr na płytce śniedzieje trzeba przeczyścić.
kupiłem najtańszy z przeciwmgielnymi tył/przód za 50zł i przełożyłem tylko płytkę ze starego działa bardzo dobrze tylko kwestia że nie ma dzyndzla do regulacji podświetlenia
rafaldo myślę że to jest bardzo dobre rozwiązanie z przełożeniem tej płytki tylko napisz coś więcej np. czy w tym nowym włączniku za 50PLN jest miejsce na wstawienie płytki ze starego wł. i czy trzeba coś jeszcze przerabiać? :roll: .
[ Dodano: Pią 08 Kwi, 11 14:32 ]
Zamieszczone przez Octan
Tam blaszka raczej się nie wypala, a topi się plastik wokół niej i zalewa styk.
Octan, za pierwszym razem było tak jak piszesz, ale za trzecim blaszka się przegrzała i straciła swoją sprężystość, styki, chyba srebrne uległy wytopieniu, metal poprostu się rozhartował, z brązowego zrobił się wielokolorowy.
Jak przekładałem tą płytkę to nie zauważyłem aby czymkolwiek różniły się te włączniki oprócz oczywiście płytki . Można nawet pokusić się o przełożenie samego środka(tej części ze stykami) z nowego do starego ale jak zorientowałem się że tak też się da już mi się nie chciało rozbierać jeszcze raz. Oczywiście przy tej operacji trzeba mieć cierpliwość aby niczego nie połamać.
Wczoraj zrobiłem podmiankę płytki.
Włącznik kupiłem na allegro za 39PLN, z regulatorem kosztuje około 160-180PLN, a za oryginalny wołają nawet 230PLN. Rachunek jest prosty w kieszeni zostaje nam 120-190PLN.
Czas podmiany płytki 5 minut. Nic nie trzebabyło lutować wszystko na wcisk.
Żeby wyjąć włącznik z auta trzeba wcisnąć pokrętło włącznika w pozycji 0 następnie przekręcić w prawo i pociągnąć do siebie.
Po rozpołowieniu wyjętego włącznika trzeba jeden element przekręcić w prawo, a drugi w lewo w celu rozłączenia dwóch części.
Tu można oglądnąć zdjęcia http://pokazywarka.pl/ri1o8k-2/
Komentarz